Wielkanocny obrus

Powiało wiosną. Słońce przygrzewa. W tej wiosennej atmosferze chcemy zaprezentować nasze pierwsze dzieło.

Biały lniany obrus obszyty grubą bawełnianą koronką klockową.

Bardzo prosty, o tradycyjnym wyglądzie. Doskonały na wielkanocny stół. W wielu domach można takie „babcine” perełki znaleźć. Obrus zaprezentowany jest na przedwojennym owalnym stole. Zastosowane materiały gwarantują bardzo długą trwałość.  Koronka w znanym wzorze w róże.  Len i koronka produkcji polskiej.

Choć obrus wydaje się bardzo łatwy do wykonania to minęło trochę czasu za nim opanowałyśmy sztukę szycia prosto. Nie jesteśmy krawcowymi i miałyśmy problem z ustawieniem maszyny, aby nie robiła pętelek i supełków.  Prucie nieładnych  ściegów opanowałyśmy perfekcyjnie.  Ale się udało i oto rezultaty. Zobaczcie sami.

Ponieważ nastroiłyśmy się świątecznie upiekłyśmy „próbną” babkę wielkanocną. (O niej więcej w innym poście.) Powyciągałyśmy z pawlacza wszystkie świąteczne skarby. Baranka, koszyczki, palmy. Na stole pojawiła się też kolorowa kura, kaczątko i kurczaczek wykonane kilka lat temu na warsztatach ceramicznych przez jedno z dzieci. Ten świąteczny miszmasz jest jeszcze do dopracowania.  Wiadomo, przy pierwszym zdjęciu chętnych do pomocy było wielu, a nikogo nie można pominąć. ;-)

Obrus może być wykorzystywany także w innych, mniej uroczystych sytuacjach. Tutaj mała kawa u przyjaciółki. Nastrój do miłej pogawędki tworzy lampion wykonany ręcznie z dmuchanego szkła w kolorze niebiesko-morskim. Także wyprodukowany w polskiej hucie.

I jak nam poszło? Podoba się Wam? Prosimy o komentarze.